Jilemnice – rynek
Tym razem pojechaliśmy w stronę Karkonoszy. Było je widać z trasy, ale myśmy nastawili się na obejrzenie trzech miasteczek:
Jilemnice
Miłe, niewielkie miasteczko z ładnym rynkiem i klasycystycznym ratuszem. Na wieży ratusza unikatowy zegar z połowy XIX wieku. Każdy kwadrans wybija tak, że z ilości uderzeń i ich tonu można rozpoznać liczbę kwadransów i pełnych godzin. Co więcej, o każdej pełnej godzinie liczbę godzin wybija po raz drugi w innej tonacji. Tak więc na przykład kwadrans po jedenastej jeden raz uderza w mały a jedenaście razy w średni dzwon; o dwunastej cztery razy w mały, dwanaście razy w średni i dwanaście w duży dzwon (w sumie 28 uderzeń). W ten sposób w ciągu całej doby można usłyszeć 1020 uderzeń!
W pałacu położonym w pięknym parku mieści się obecnie Muzeum Karkonoskie.
Bardzo interesująca jest neorenesansowa była szkoła żeńska – dzieło architekta Jana Vejrycha.
Uliczka Zvedava (Ciekawska) to swoiste kuriozum miejskie. Uliczka ta reprezentuje sobą unikatowy zespół ludowej architektury wybudowanej w większości po wielkim pożarze miasta w r. 1788. Każdy kolejny dom przesunięty jest o jedną oś okienną do ulicy tak, aby odsłonić widok w stronę rynku – stąd nazwa Zvědavá ulička. Jest to jedyny w swoim rodzaju przykład starej zabudowy przedmieść.
Horni Branna – pałac
Horni Branna
Interesujący renesansowy pałac ze sgraffitowymi zdobieniami zbudowany w latach 1533 – 1582 dla Zdeňka z Valdštejna. Na wschodniej fasadzie pałacu zachowane łacińsko-czeskie inskrypcje z roku 1582, z czasów budowania obiektu. W pobliskim parku znajduje się neoromańska krypta rodziny Harrachów.
Vrchlabi – drewniane, ludowe domki
Vrchlabi
Malownicze górskie miasteczko Vrchlabi leży na wysokości 450 m npm. i jest nazywane „Bramą Karkonoszy“. Miejscowość ze względu na swoje położenie jest idealną bazą wypadową do wycieczek w kierunku środkowych Karkonoszy. Dominującym punktem miasta jest zamek umieszczony w miejskim parku, którego budowę rozpoczął w 1546 roku Krzysztof Gendorf z Gendorfu. Obecnie pomieszczenia zamkowe wykorzystuje Rada Miasta.
Na Namesti Mira (Plac Pokoju) możemy podziwiać renesansowy ratusz oraz urocze drewniane domki – ciekawe przykłady miejscowej architektury ludowej.
-
- Cista w Krkonosich 🙂
-
- Jilemnice – rynek i ratusz z zegarem
-
- Jilemnice – rynek
-
- Jilemnice – rynek
-
- Jilemnice – rynek
-
- Jilemnice – kościół św.Wawrzyńca
-
- Jilemnice – dawna szkoła żeńska
-
- Jilemnice – Uliczka Zvedava – Ciekawska 🙂
-
- Jilemnice – pałac
-
- Jilemnice – park przypałacowy
-
- Horni Branna – pałac
-
- Horni Branna – szpital
-
- Horni Branna – ośmioboczna krypta Harrachów
-
- Vrchlabi – pałac
-
- Vrchlabi – pałac
-
- Vrchlabi – drewniane, ludowe domki
-
- Vrchlabi – drewniane, ludowe domki
-
- Vrchlabi – drewniane, ludowe domki
-
- Vrchlabi – drewniane, ludowe domki
-
- Vrchlabi – ratusz
Zapraszam na film !
Kseniu, na pewno i Kamienna Góra z czasem wypięknieje…
Janeczko…generalnie jest czysto, to fakt, aczkolwiek nie widać jakiejś szczególnie namolnej pieczołowitości w sposobie utrzymania domów, ulic, etc. To się u nich odbywa jakoś tak mimochodem, ale efekty są przyjemne dla oka.
Co nie znaczy, że nie ma ruder – są, ale zabezpieczone przed totalna dewastacją i chyba czekają na nabywcę…
Co do zablokowanego filmu – ta firma będąca właścicielem „praw autorskich” do muzyki, WMG, jest akurat wyjątkowo konsekwentna i już chyba kilka razy mi blokowała filmy. Niestety nie jestem w stanie przewidzieć, na którym utworze muzycznym położyli grabieżczą łapę…:-)
Swoją drogą ciekawe, ile by zażądali za uprawnienia do korzystania z ich muzyki…pewnie z 1000 euro miesięcznie po wsze czasy :-_)))
Pięknie, po prostu jest tam pieknie :))) Szkoda, że takie miasteczka jak moje w Polsce nie postwiły na turystykę, zapewne wtedy tez byłoby pieknie, a tak ???? muszę biegac po gorkach, bo tam jest czysto i pięknie a K.G. pokazywać z daleka 🙂 choc skłamałabym gdybym powiedziała, ze nic w K.G. sie nie dzieje, ale efekty zobaczymy latem :)))) Podobaja mi sie twoje seriale, czekam na film 🙂
Pozdrawiam, Ksenia.
Hmmm, podaj link do YT, może problem w czym innym, jak ostatnio?
Czy u nich wszędzie tak czyściutko, czy tylko na Twoich zdjęciach? Tak sobie oglądam i utwierdzam się w przekonaniu, że lubię… seriale 😉 Zdjęcia „na temat” czy z określonego miejsca pozwalają przenieść się tam wyobraźnią, poczuć klimat, poznać charakter zabudowy, nawet kolorystykę tejże… To zupełnie inne wrażenia, niż podczas oglądania pojedynczych zdjęć wrzucanych do panoramio. VIVAT SERIALE! 😉