Postanowiliśmy ponownie pojechać do
Noveho Mesta nad Metuji
żeby dokładniej spenetrować piękny rynek i jego okolice, jak również zwiedzić tarasowe ogrody pod zamkiem, które podczas naszego wcześniejszego pobytu były zamknięte.
Następnie pojechaliśmy do…
Opocna
Przepiękny barokowy pałac z arkadowym dziedzińcem otwartym na angielski park krajobrazowy, leżący w dolinie Złotego Potoku, okazał się być miejscem, gdzie warto by spędzić cały dzień.
Ale przed nami było jeszcze:
Rychnov nad Kneznou
z nie mniej ciekawym pałacem i bardzo malowniczym kościołem, że już nie wspomnę o fajnym ryneczku.
Nie mogliśmy też sobie odmówić ponownej wizyty w
Novych Hradach
chcieliśmy pokazać to urocze miejsce naszym przyjaciołom i…zjeść pyszny obiad w przypałacowej restauracji. Dzień był bardzo udany, ale w domowe pielesze wróciliśmy tak późno,że nie starczyło już czasu na partyjkę kanasty 🙂
Zapraszam do galerii i na filmy.
Często tu zaglądam bo fascynuje mnie to niebo i te chmury, niesamowite krajobrazy.
Bardzo lubię chmury, więc takie okazje, jak aura tamtego dnia, staram się wykorzystać do maksimum…a niekiedy czasem…hmm…nieco pomogę naturze 🙂
(tutaj akurat nie musiałem)
Miło mi Izo 🙂
Super klimaty, aż wierzyć się nie chce że takie architektoniczne skarby są tak blisko.
Bardzo bliziutko, szczególnie z Wrocławia 🙂
Polecam te strony:
http://www.czechtourism.com/Default.aspx
http://www.czecot.pl/
To jest bezsporne – są bardzo piękne…zachowało im się tyle zabytków, że starczyłoby na kilka większych krajów 🙂
Trudno uwierzyć, że cały czas jesteście „w drodze”. Taka ilość miejsc, które prezentujesz w kolejnych galeriach, mogłaby wystarczyć na kilka urlopów. A ja, dzięki tym fotorelacjom, pierwszy raz odkrywam, jakie te Czechy piękne.