„Niby drobna rzecz a cieszy”, odpowiedział Robert Więckiewicz na pytanie Moniki Olejnik, jak przyjął wybór filmu „W ciemności” do grupy pięciu nominowanych do nagrody w kategorii najlepszego filmu nieanglojęzyczny.
Film Agnieszki Holland wyróżnił się spośród innych 62. filmów z całego świata i będzie walczył o głosy jurorów Akademii Filmowej wraz z filmami „Rozstanie” (Iran), „Bullhead” (Belgia), „Monsieur Lazhar” (Kanada), „Footnote” (Izrael).
Tematem filmu jest los garstki Żydów, którzy przetrwali w kanałach Lwowa 14 miesięcy. Przetrwali dzięki szczególnej „opiece” lwowskiego zawadiaki i złodziejaszka – po wyjściu z więzienia kanalarza, znającego doskonale system podziemnych kanałów miasta.
Leopold Socha(Robert Więckiewicz) zgadza się ukryć Żydów, którzy uniknęli łapanki, widząc w tym sposób na zarobienie dodatkowych pieniędzy. Dostarcza im żywność , odzież, organizuje kontakt z gettem. Z upływem czasu zaopatrywanie dużej grupy stało się problemem. Zażądał podziału grupy. Pomimo ograniczenia liczby podopiecznych uwięzionym pod ziemią ostatecznie zabrakło środków finansowych na żywność i opiekuna. Socha po momentach wahania, wynikających także z rosnącego zagrożenia odkryciem kryjówki i jego udziału w pomaganiu Żydom, ostatecznie kontynuuje dostarczanie żywności i czuwa nad bezpieczeństwem „swoich” Żydów, aż do wejścia oddziałów rosyjskich do Lwowa.
Znając inne filmy Agnieszki Holland i ten film nie jest dla mnie zaskoczeniem. Cechuje go dobry scenariusz, zbudowany na podstawie książki Roberta Marshalla „W kanałach Lwowa”, uważna, świadoma realizacja i wyrównany poziom gry aktorskiej.
Sposób filmowania aż do bólu ócz ilustruje tytuł i przybliża warunki, w jakich przyszło żyć, a raczej wegetować, grupie uciekinierów.
W kanałach jest po prostu ciemno. Widzimy tylko to, co kamera zarejestruje w świetle latarki lub kilku. Dlatego nie bez znaczenia dla wyobraźni, obok szczątkowego, wydobytego z mroku obrazu, jest ścieżka dźwiękowa filmu. A w tej usłyszymy zarówno popiskiwania szczurów, płacz dzieci, jak i odgłosy seksualnych uniesień anonimowych kochanków.
Charakterystyczną cechą wielu filmów Agnieszki Holland jest trzymanie widza w napięciu, pomimo pozornego spokoju płynącego z ekranu. Film „W ciemności” trudno nazwać filmem akcji. Życie na powierzchni przedstawione jest raczej statycznie, obrazami, które, jak scena z wiszącymi na szubienicy Polakami, przypominają, że trwa wojna.
Niewiele wiemy o osobach kryjących się w kanałach. Być może jest to celowy zabieg twórców filmu, którzy zadedykowali film „im wszystkim”. Dialogi są rzadkie i lakoniczne. Nawet konflikty, które w tych nieludzkich warunkach wydawały się oczywiste, są wyciszone. Monotonię podziemnej egzystencji przerywają tylko odgłosy z powierzchni lub dobiegające z innych odcinków kanałów. Czasami zapowiadają nadejście opiekuna z prowiantem, czasami są zwiastunem zagrożenia. A zagrożeń nie brakuje, od próby odkrycia „Żydków” przez galicyjskiego policjanta (kolegi Sochy), po rozpoczętą akcję zaminowania terenu. Natura też nie oszczędza ludzi. Kiedy skutkiem ulewnych deszczy kanały zostają zalane wodą, tylko „cud” ratuje grupę przed zatopieniem.
Bardzo ciekawą kreację zbudowała Kinga Preis, filmowa żona Leopolda Sochy. Kwintesencja słowiańskiej kobiecości. Najbardziej aktywną Żydówką, o jednoznacznie humanitarnej postawie wobec drugiego człowieka, była w filmie Klara Keller. Postać ta wniosła nieco życia w ten pozornie zamarły krąg ludzi. To kolejna dobra rola młodej, uzdolnionej Agnieszki Grochowskiej.
Robert Więckiewicz stworzył wiarygodną postać prostolinijnego, cwanego, ale nie pozbawionego sumienia lwowiaka, który w ostateczności wyżej postawił odpowiedzialność za życie grupy ludzi od korzyści finansowych.
Film niewątpliwie przybliża współczesnym widzom gehennę Żydów podczas ostatniej wojny. Jest bardzo realistyczny, prawie dokumentalny. Historia Sochy i jego podopiecznych opowiedziana jest bez egzaltacji, oskarżeń, eksponowania dobrych i potępiania złych czy niemoralnych zachowań.
Nowe dzieło Agnieszki Holland obejrzałam z zainteresowaniem, nie mniej nie wzbudziło we mnie większych emocji. I nie wiem czy jest to silną, czy słabą stroną filmu.
W ciemności
Premiera polska w styczniu 2012 r.
Reżyser: Agnieszka Holland
Scenarzysta: David F.Shamoon
Zdjęcia: Jolanta Dylewska
Muzyka: Antoni Łazarkiewicz
Montaż: Michał Czarnecki
Obsada:
Robert Więckiewicz – Leopold Socha
Kinga Preis – Wanda Socha
Agnieszka Grochowska – Klara Keller
Marcin Bosak – Yanek Grossmann
i inni
Wspaniała wyczerpującą recenzja, gratulacje.