Zapraszamy do komentowania

12 komentarzy do: “MIKROKOSMOS w rozmiarze makro”

  1. isia pisze:

    Fajny reportaż i zdjęcia.Mamy szczęście,że na żywo takie duże nie fruwają w powietrzu.Brrr…

  2. jokato pisze:

    Jestem zachwycona niczym dziecko:)Super relację przedstawiłaś Małgosiu, tylko pozazdrościć takiego miejsca do spacerów:) Pozdrawiam…

    • malby pisze:

      Joasiu, z tymi spacerami to może nie tak łatwo, mieszkamy dość daleko od tego miejsca 🙂 Ale jeszcze tam pojedziemy, bo miejsce mi się podoba. Dziękuję za miłe słowa o relacji, pozdrawiam 🙂

  3. Bessa pisze:

    MIKROKOSMOS wymiata! Jest SUPER. Byłam w podobnych miejscach z rodziną w parku owadów w Zatorze i w Myślęcinku….ale, powinni tam zakazać nazywać te „stwory” owadami. Co tu dużo mówić. Widać, że mikrokosmos stworzony jest z pasji wymieszanej z dużą ilością serca i dbałości o szczegóły! 3mamy kciuki za dalszy rozwój i na pewno jeszcze powrócimy do Ujazdu 🙂

    • malby pisze:

      Masz rację Bessa, Park Mikrokosmos jest bardzo ciekawy i widać, że właściciel przykłada wagę do szczegółów. Dziękuję za miły wpis, pozdrawiam 🙂

  4. AnnaJolanta pisze:

    Moja ocena prac: PARK – BAAARDZO DOBRY!, REPORTAŻ – BAAARDZO DOBRY! Pozdrawiam serdecznie

  5. JBB pisze:

    Ale numer! Na pierwszy rzut oka pomyślałam „niezłe makro z Twojego Sony” i chciałam wyrazić swój zachwyt nad nowym wykorzystaniem aparatu 😉 Teraz to zachwycam się pomysłem Parku Edukacyjno-Rozrywkowego i Twoim artykułem.
    Zdjęcia są super! i po miniaturkach naprawdę można przyjąć, że bez strachu i wstrętu (brrrr…) zanurzyłaś się w ten cały mikrokosmos, żeby nam go pokazać. Dzięki, dzięki!

    • malby pisze:

      :):) Owszem, miniaturki są dość mylące, dlatego sfotografowałam dzieci, żeby pokazać proporcje eksponatów. Po obejrzeniu filmu „Mikrokosmos”, którym byłam oczarowana, z przyjemnością chodziłam po Parku oglądając te wszystkie stonki, biedronki i inne komary 🙂 Park będzie się rozwijał, więc jeszcze nie raz tam pojadę.

  6. malby pisze:

    Podobno zdarzają się łzy ze strachu, ale również i wtedy, kiedy trzeba wyjść z Parku 🙂

  7. Tessa pisze:

    Wspaniałe miejsce i relacja!! Dziwię się, że dzieci nie boją się bo na mnie te robalki robią wrażenie.

Dopisz tutaj swoje refleksje: