Komentarz do Tessa

6 komentarzy do: “Kielce w obiektywie dwudniowego turysty”

  1. jokato pisze:

    Nie znam Kielc więc tym bardziej i chętniej spaceruję po nich dzięki Tobie:)

  2. Tessa pisze:

    Piękny spacer po pięknym mieście, mimo, że nieznanym jako atrakcyjne turystycznie.
    Przejazdem przez Kielce jeżdżę do Buska-Zdroju i dalej do Chrobrza i zawsze żałuję, że nie mam czasu na żaden spacer bo mój autobus stoi tam tylko 10-15minut. Dziękuję za fotorelację.

    • malby pisze:

      Witaj Tessa 🙂 Może przy najbliższym pobycie w Kielcach pojedź do Buska następnym autobusem i trochę pozwiedzaj miasto? Naprawdę warto, szczególnie Pałac Biskupów i Rynek. Dziękuję bardzo za miłą wizytę, pozdrawiam!

  3. JBB pisze:

    Niesamowita metamorfoza! (w stosunku do moich wspomnień z wizyty lat temu dzieści).
    Z Twojej relacji wyłania się urocze, zadbane miasto, w którym chyba samym mieszkańcom zależy na jego wyglądzie i promocji. Nie widać odpadających tynków i zabazgranych pseudotwórczością elewacji. Strzeliste, dobrze doświetlone ulice (na zdjęciu Kielce wieczorem, tym z zegarem, przyszła mi na myśl ul. Nowy Świat w stolicy) zachęcają do wyjścia z domu.

    Bardzo atrakcyjne zdjęcia. Pogoda dodatkowo podkreśliła malownicze krajobrazy, architekturę (super efekt chmur przenikających przez szklane ściany Centrum), zabytki.
    Dzięki za ciekawą relację. Widzę teraz, że warto Kielce wyróżnić na turystycznej mapie i kiedyś odwiedzić.

    • malby pisze:

      Nie znam Kielc z dawnych lat, Janeczko, byłam tu po raz pierwszy, ale podobało mi się to miejsce. Widać, że ma spory potencjał i dobrych gospodarzy z pomysłami na wykorzystanie mocnych punktów miasta. Dziękuję za ciepłe słowa o zdjęciach, kiedy miejsce fotogeniczne, nie trudno o dobry foto dorobek 😉

Komentarz do Tessa