Podobieństwo Brugii do Wenecji wynika z obecności licznych kanałów przecinających miasto. Kanały zapewniały dostęp do morza i ułatwiały rozwój gospodarczy. Prapoczątki tego regionu Belgii sięgają I wieku przed Chrystusem, ale lata rozkwitu, w sensie gospodarczym i kulturowym, przypadają na XII-XV wiek. Z tego okresu pochodzą najcenniejsze zabytki architektury i sztuki. Brugia otrzymała prawa miejskie 27 lipca 1128 roku. W XIII w. była głównym miastem handlującym w basenie Morza Śródziemnego. Dynamicznie rozwijał się handel i bankowość. W 1309 roku otwarto giełdę. Brugia stała się najbardziej rozwiniętym rynkiem pieniężnym w Niderlandach w XIV wieku.
Brugia nazywana jest Wenecją Flandrii Zachodniej
W wyniku zamulenia kanałów Brugia straciła pozycję potęgi handlowej na rzecz Antwerpii ok.1500 roku. Dopiero w XIX wieku miasto zaczęło wracać do dawnej świetności dzięki bogatym turystom z Anglii i Francji.
W każdym kamieniu widać dbałość o zachowanie zabytków architektury w dobrym stanie. Ten stan jest tak dobry, że trudno dociec, co jest z przeszłości a co zostało odbudowane współcześnie. Historyczne centrum Brugii znajduje się od 2000 roku na liście światowego dziedzictwa UNESCO.
Spacerując malowniczymi uliczkami Brugii trzeba nieustannie spoglądać w górę. Fasady wysokich budowli to szczególne wystawy rzeźb, obrazów, złoceń symboli państwowych i miejskich. Już z daleka można dostrzec wysoką zamkową wieżę strażniczą (lub miejską dzwonnicę) Beffroi. Takie wieże, charakterystyczne dla architektury Flandrii, budowano od średniowiecza do renesansu.
Masywne drzwi w bogato rzeźbionej fasadzie Ratusza z XIV-XV wieku prowadzą do nowocześnie wyposażonego holu, gdzie turyści mogą obejrzeć film o mieście.
Do Ratusza przylega Bazylika Świętej Krwi (Basilica of the Holy Blood). We wnętrzu jest kilka poziomów i wiele wydzielonych pomieszczeń. Kaplice, ołtarze, odrestaurowane kamienne podcienia, rzeźby, witraże, obrazy. Bogato zdobione wnętrze bazyliki wywiera oszałamiające wrażenie.
Rynek w Brugii jest wypełniony turystami i czekającymi na klientów dorożkami. Ponad nimi widać pomniki Jana Breydela i Pietera de Coninca, przywódców powstania w 1302 roku, kiedy to mieszkańcy Brugii dołączyli do hrabiego Flandrii w walce przeciwko Francuzom.
Pomniki Jana Breydela i Pietera de Coninca
W odrestaurowanych kamieniczkach restauracje i hotele czekają na turystów. Małe stateczki kursują kanałami i podwożą gości prosto pod schodki prowadzące do kawiarenek. Można odnieść wrażenie, że trwają tu nieustające wakacje i w mieście są wyłącznie turyści. Trudno uwierzyć, że obecnie Brugia jest dużym ośrodkiem przemysłowym i ważnym portem rzecznym. Turystyczna popularność miasta zaowocowała w 2002 roku tytułem Europejskiej Stolicy.
-
- De Markt – Rynek w Brugii
-
- Pomniki Jana Breydela i Pietera de Coninca
-
- Dawna siedziba Rady Flandrii Zachodniej
-
- Wieża strażnicza
-
- Detal z przeszłości
-
- Nowoczesna galeria w odrestaurowanym podziemiu
-
- Eksponaty w galerii
-
- Koronkowe cudeńka
-
- Główne wejście do Ratusza
-
- Fasada Ratusza z XIV-XV w.
-
- Bazylika Świętej Krwi (Basilica of the Holy Blood)
-
- Wejście do Bazyliki
-
- Bogate wnętrze Bazyliki
-
- Dziedziniec Beffroi
-
- Widok z Rozenhoedkaai
-
- Brugia nazywana jest Wenecją Flandrii Zachodniej
-
- Widok z Rozenhoedkaai
-
- Kawiarenki nad wodą
-
- Turystom towarzyszą znane postaci…
-
- … ze świata filmu i muzyki
Brugia to kolejna cegiełka do naszej Fotograficznej Wieży Babel. Zima nie sprzyjała budowie i wieża przestała rosnąć. Budowniczowie rozproszyli się po świecie a ząb czasu wykruszył cegiełki. Trzeba zakasać rękawy i wyrwy naprawić. Zapraszam 🙂
Extra – bardzo podobają mi się zdjęcia – gratulacje.
Dzięki, Jerzy 🙂 Polecam do obejrzenia zdjęcia z miejsc bliskich i dalekich na Fotograficznej Wieży Babel, która z trudem, bo z trudem, ale pnie się w górę.
Powzdychałam sobie przy każdym zdjęciu, cuda pokazujesz…Czekam na zdjęcia Izy z podróży i zazdroszczę 🙂
WOW! Ale Ci zazdroszczę. Ja do tej Hiszpanii to chyba w życiu nie dojadę. Za długo o niej myślę. Kiedyś nawet chciałam się uczyć języka, ale nie było żadnego kursu w mieście 😉 Czekam na hiszpańskie cegiełki. Pozdrawiam, Janina
Piękne zdjęcia i ciekawie pokazane miasto. Obiecuje w kwietniu dodam nowy materiał z Hiszpanii … wybieram się w podróż 🙂