Kontowersyjne gmaszysko w zachodniej stronie wrocławskiego Rynku, zajmowane obecnie przez Bank Zachodni, łamiące ciąg malowniczych kamieniczek między Placem Gołębim a Placem Solnym, zostało wzniesione w latach 1930-1931. Koncepcja architektoniczna autorstwa Heinricha Rumpa zwyciężyła w konkursie na projekt siedziby Miejskiej Kasy Oszczędności. Jury doceniło nowoczesną bryłę monumentalnego obiektu, który miał podkreślać znaczenie i wielkomiejskość Wrocławia.
W sobotni wieczór okna dziesięciopiętrowego gmachu rozbłysły światłami zmieniającymi się w rytm muzyki. Autorem i realizatorem tego wieczornego multimedialnego show, pn.: P.I.W.O. Light Show, jest Studenckie Koło Naukowe MOS działające przy Katedrze Metrologii Elektronicznej i Fotonicznej na Politechnice Wrocławskiej.
P.I.W.O. – to inaczej Potężny Indeksowy Wyświetlacz Oknowy. Pierwsze prezentacje świetlnych animacji miały miejsce 5 lat temu w oknach akademików Politechniki przy ul. Wittiga we Wrocławiu.
„Zwariowana żarówkowa inicjatywa”, jak piszą o niej sami pomysłodawcy, rozwija się nadal i zyskuje na popularności. W czwartej edycji uruchomiono sieć bezprzewodową (radiową) i rozpracowano możliwość sterowania jasnością żarówek .
Z odległego Wittigowa P.I.W.O. trafiło do centrum miasta i ożywiło fasadę statecznego obiektu wykorzystywaną to tej pory jedynie do umieszczania okolicznościowych transparentów. Świetlnemu widowisku z zaciekawieniem przyglądali się mieszkańcy i turyści.
O projekcie czytaj na stronie www.piwo.pwr.wroc.pl
Bardzo ciekawy pomysł. Oglądanie tego spektaklu na żywo musiało być fascynujące . Fotki bardzo udane i nastrojowe. Dzięki za ten kawałek Wrocławia.