Kolejna, zbiorowa wystawa fotografii artystów reprezentujących Okręg Dolnośląski Związku Polskich Artystów Fotografików, której otwarcie miało miejsce w czwartek, przyciągnęła prawdziwe tłumy miłośników sztuk wizualnych.
Wystawy pod szyldem Okręgu Dolnośląskiego ZPAF gwarantują ciekawy dobór prac i ich wysoki poziom. Związek jest największą polską organizacją skupiającą artystów fotografów, która od 1947 roku, niezmiennie, popularyzuje i wspiera działania służące rozwijaniu twórczej fotografii.
Działalność Oddziału Dolnośląskiego, który nie tak dawno obchodził swoje 65 „urodziny” (link do fotorelacji: Sympozjum we Wrocławiu), jest dobrze widoczna we Wrocławiu i innych miastach Dolnego Śląska. Artystyczne plenery owocują zbiorem fotografii, które prezentowane są na wystawach w Ratuszu, w Muzeum Współczesnym Wrocław, w Domku Romańskim i innych galeriach. Ciekawie opracowane katalogi tworzą artystyczną dokumentację twórczej pracy dolnośląskich fotografów. Niewątpliwie jest w tym duża zasługa aktualnego Zarządu Oddziału, któremu przewodniczy Andrzej Rutyna. Barbara Górniak i Andrzej Dudek-Dürer – kurator obecnej wystawy – pełnili funkcję gospodarzy tego sympatycznego wieczoru.
Liczni uczestnicy wernisaży być może od tej grupy artystów oczekują odpowiedzi na pytanie, w którą stronę zmierza polska fotografia artystyczna. Na szczęście (dla sztuki) nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Spacerując po kameralnym wnętrzu galerii oglądamy prace 31 artystów i widzimy 31 dróg, którymi wędruje ich wyobraźnia i kreatywność. Fotografie ukazują odmienną, indywidualną wrażliwość na światło, barwę, kształt i subiektywny wybór tematu.
Na wystawie zobaczymy zarówno klasyczne fotografie czarno-białe, m.in. portret intrygującej kobiety Doroty Sitnik (Dyptyk I, II) czy przypominające zdjęcia dokumentalne prace Zdzisława Holuka (Cień, Tory, Ścieżka, kadry z realnego świata z akcentem ingerencji artysty (Ewa Martyniszyn, […] kamienie wołać będą ; Zenon Harasym, Różowe okulary), barwne, wibrujące mocną energią obrazy Darii Ilow, ale także nowatorskie próby wyjścia z ram zdjęcia, w kierunku form trójwymiarowych (Wacław Ropiecki, Podróżująca Galeria Więcej Światła!).
Ta różnorodność jest wielce inspirująca.
W ostatnich latach, dzięki rozwojowi technologii cyfrowej, wzrosło zainteresowanie fotografią zarówno jako dokumentem oraz jako sposobem i środkiem artystycznego wyrazu. I chociaż spotykam się często z powiedzeniem, że już WSZYSTKO zostało sfotografowane, to – przyglądając się zgromadzonym na wystawie zdjęciom – widzę otwartą do zagospodarowania przestrzeń – JAK.
W sztuce fotografii nie powiedziano jeszcze ostatniego słowa.
Idea –Materia,Inny Potencjał Fotografii
Kurator wystawy: Andrzej Dudek-Dürer
Zaproszenie i informacja o wystawie
Autorzy prac prezentowanych na wystawie:
Jan Bortkiewicz, Czesław Chwiszczuk, Zdzisław Dados, Sławoj Dubiel, Andrzej Dudek-Dürer, Tomasz Fronckiewicz, Barbara Górniak, Waldemar Grzelak, Zenon Harasym, Roman Hlawacz , Zdzisław Holuka, Daria Ilow, Piotr Komorowski, Krzysztof Kowalski, Krzysztof Kuczyński, Stanisław Kulawiak, Adam Lesisz, Marek Liksztet, Ewa Martyniszyn, Marek Maruszak, Piotr Maciej Nowak, Wacław Ropiecki, Andrzej Rutyna, Krzysztof Saj, Dorota Sitnik, Małgorzata Skoczylas, Maciej Stawiński, Rafał Warzecha, Jerzy Wiklendt, Iwona Wojtycza Fronckiewicz, Waldemar Zieliński.
Dolnośląskie Centrum Fotografii „Domek Romański”
Galeria Ośrodka Kultury i Sztuki we Wrocławiu
pl. bpa Nankiera 8, 50-140 Wrocław
wystawa czynna
do 15 lutego 2014
Tak, dzisiejsza technologia cyfrowa daje masę możliwości fotografującym, nie tylko poprzez sam moment naciśnięcia migawki „mądrego” aparatu, ale przede wszystkim poprzez umiejętne wykorzystanie programów do obróbki, w których każdy fotograf ze zwykłego zdjęcia może stworzyć prawdziwe dzieło sztuki, zgodnie z własnymi pomysłami czy projektami może je przerobić na dziesiątki sposobów. Dlatego, moim zdaniem, trudno powiedzieć, że już wszystko zostało sfotografowane, tak jak nie można powiedzieć, że już wszystko zostało namalowane… 🙂
Widzę, że zainteresowanie wernisażem było ogromne, ale nie ma się co dziwić, tematyka nośna, a i prace bardzo ciekawe. Gratuluję zdjęć Janeczko, oddają samo sedno tej interesującej imprezy 🙂