Ogólnopolski Konkurs „ JAZZ ECHO” – na najlepszy film animowany, zainspirowany muzyką jazzową – jest nietypową imprezą towarzyszącą 50. edycji festiwalu „Jazz nad Odrą”.
O tym, że w filmie wykorzystuje się muzykę, wie każdy miłośnik kina. Muzyka tworzy klimat, buduje dramaturgię, czasami wypełnia płycizny scenariusza. Tym razem sytuację odwrócono. W konkursie „JAZZ ECHO” zadaniem uczestników było zrealizowanie filmu animowanego do wybranego utworu jazzowego. W piątek, w kinie Helios we Wrocławiu, odbył się finał konkursu. Sala wypełniła się po brzegi. Przyszły dzieci – uczestnicy konkursu, uczniowie szkół i zespołów muzycznych, rodzice, znajomi, miłośnicy filmu animowanego, no i przede wszystkim fani jazzu.
Pomysłodawczyni konkursu, Aniela Lubieniecka, to prawdziwy „człowiek orkiestra” – reżyser, scenograf i animator, opiekun artystyczny. Ma w swoim dorobku wiele filmów animowanych, m.in. cykl „Miniatury filmowe do muzyki klasycznej” i „Baśnie i bajki polskie” oraz jest autorką ilustracji do książek i efektów specjalnych do filmów „Powrót wilczycy” Marka Piestraka oraz „Cudowne miejsca” Jana Jakuba Kolskiego. Aniela Lubieniecka od współpracuje z Telewizyjnym Studiem Filmów Animowanych a także z Ośrodkami i Domami Kultury, w których organizowane są warsztaty animacji.
Do udziału w konkursie „JAZZ ECHO” zaprosiła dzieci i młodzież z całego kraju. Organizator konkursu – Biuro Festiwalowe IMPART 2016 – ustalił ograniczenie wiekowe uczestników na 19 lat. Filmy są oceniane w dwóch kategoriach wiekowych: do 13 lat i powyżej i w każdej kategorii zostaną przyznane nagrody. Na konkurs nadesłano 42 filmy z 12 ośrodków w kraju. Niektóre filmy zostały wyprodukowane w ubiegłym roku, na II Ogólnopolski Przegląd Dziecięcych Filmów Animowanych „halo echo”. Publiczność miała możliwość obejrzenia wszystkich filmów. Uważam, że to bardzo mądra decyzja, zaprezentować szerszej publiczności filmy wszystkich młodych twórców, nie tylko tych nagrodzonych. Dla mnie wszyscy są zwycięzcami. I wszystkim gratuluję!
Jurorzy mieli niewątpliwie trudny wybór, gdyż każdy film miał w sobie coś wartego uwagi. Jeden film przyciągał wzrok barwnymi postaciami, na równie fantazyjnym tle, inny – jak ten przedstawiający „muzyczne wizytówki” gwiazd – zachwycał prostotą pomysłu. Autorzy popisali się i wyobraźnią plastyczną i poczuciem humoru. Animowane rysunki przedstawiały często instrumenty muzyczne, ale były też takie filmy, w których w rytm muzyki jazzowej poruszały się przedmioty. Była wokalistka i był ślub jazzowy. Hiszpańska korrida i mrówki.
Uczestnicy konkursu reprezentowali m.in. Cieszyn, Kraków, Szczecinek, Myśliwiec i Wrocław. Zwycięzcy konkursu, obecni na sali, otrzymali z rąk Anieli Lubienieckiej dyplomy i nagrody. Do innych, nieobecnych, przyjemną wieść o zwycięstwie i nagrodę przyniesie listonosz.
Tyle fantastycznych pomysłów w jeden wieczór! I do tego muzyka. I ta płynąca z ekranu i na żywo. Bowiem dodatkową atrakcją wieczoru były występy młodych muzyków. Zaprezentował się Zespół Wokalny RONDO z programem muzyki gospel, uczniowie Szkoły Muzycznej I stopnia im. Grażyny Bacewicz we Wrocławiu, Zespół Muzyczno-Teatralny z XVII LO we Wrocławiu.
Nie zapominajmy, że trwa jubileuszowy, 50. Festiwal Jazz nad Odrą. Widok młodziutkich trębaczy, którzy niczym fachowi taperzy zagrali do animowanego filmu, dobrze wróży przyszłości muzyki jazzowej w Polsce.