„Każdy jest czyimś dzieckiem.” Słowa, które padły ze Sceny Letniej Wrocławskiego Teatru Lalek w Dniu Dziecka, w słoneczne, niedzielne południe trafnie oddają charakter imprezy zorganizowanej w Parku Staromiejskim.
W ten szczególny dzień organizatorzy – Wrocławski Teatr Lalek – dokonali także uroczystego otwarcia 2. Przeglądu Nowego Teatru Dla Dzieci. Minister Bogdan Zdrojewski, Jarosław Broda – dyrektor Wydziału Kultury Urzędu Miejskiego, Janusz Jasiński – dyrektor naczelny WTL, Jakub Krofta – dyrektor artystyczny, wspomagani dziećmi i ich rodzicami wyskandowali:
O T W I E R A M Y
I zaczęło się. W cieniu starych drzew, na gęstej, zielonej trawie rozgościły się dzieciaki pragnące poznać tajniki sztuki ceramicznej. W Sali Kolumnowej przygotowano wystawę obrazów, rzeźb i instalacji Roberta Romanowicza – artysty grafika i ilustratora współpracującego z Wrocławskim Teatrem Lalek.
W tym pięknie zaaranżowanym pomieszczeniu można było obejrzeć fantastyczne obrazy o bajkowej tematyce, odpocząć i przegryźć małe co nieco przygotowane przez Restaurację Niezłe Ziółko (usytuowaną w miejscu dotychczasowej Restauracji Teatralnej). Pomysł umieszczenia w sali wystawowej wygodnych kanap świadczy nie tylko o dbałości Gospodarzy o samopoczucie gości, ale i o zrozumieniu potrzeb rodziców i dzieci, które równie szybko zapalają się do zabawy, jak i nią męczą. Możliwość zmiany otoczenia, wyciszenia się, przejścia od fizycznej aktywności do kontemplacji barwnych ilustracji pozwoliła dzieciom i dorosłym na „długodystansowe” uczestnictwo w imprezie.
W Dniu Dziecka gmach Wrocławskiego Teatru Lalek był jak ogromny, wielopokoleniowy dom, do którego zjechali się bliżsi i dalsi krewni, z kraju i zagranicy. Wszystkie drzwi stały otworem. Można było przechodzić z Sali Kolumnowej do ogrodu wprost przez scenę a schodami wewnętrznymi do restauracji. Widzowie zajmowali każde wolne miejsce na i przed sceną i jedynie aktorzy, szykując miejsce do przedstawienia, przesuwali małych widzów, informując rodziców, że „We are dangerous for you!”.
O godz. 14 rozpoczęło się widowisko, które przez godzinę skupiało uwagę dzieci i dorosłych. Artyści Teatru V.O.S.A z czeskiej Pragi przenieśli widzów w świat sztuki, w której marzenia się spełniają i wszystko jest możliwe dzięki konsekwencji i pracy zespołowej. Głównymi rekwizytami przedstawienia okazały się belki, które, rozrzucone w nieładzie, zdawały się początkowo być miejscem do zabawy dla dzieci, utrudniającym nieco przechodzenie i przejazd wózkami.
Artyści dali z siebie wszystko. Przedstawili kwintesencję tradycyjnej sztuki cyrkowej, z elementami żonglerki, akrobatyki, jazdy na skomplikowanych pojazdach, tylko dzięki kołom przypominającym rowery. Z długich belek, na oczach widzów powstawała piramidalna konstrukcja. Co to będzie? Co to będzie? – szeptały dzieci. A także dorośli. Scenariusz przedstawienia trzymał w napięciu do ostatniej belki. Tak wiele się działo, że przedstawieniu „High Dreaming” zostanie poświęcona odrębna fotorelacja.
Wrocławianie, którzy przybyli do Parku Staromiejskiego z dziećmi i bez, nagrodzili zespół Teatru V.O.S.A. długo nie milknącymi brawami. Organizatorzy podarowali artystom ogromny kosz barwnych kwiatów. Piękne przyjęcie i piękne pożegnanie, to cecha dobrych Gospodarzy. Wrocławski Teatr Lalek do takich należy.
Zapraszam na I fotorelację. Zdjęcia wyświetlają się losowo.
Zobacz także fotorelacje:
Fajna relacja z miłej imprezy dla wielbicieli teatru i dzieciaków. Dziękuję, Reporterze JBB, pozdrawiam Ellasso
Miło, Ellasso, że wpadłaś do Magazynku 😉 Teatr był świetny. Jeden zespół trzymał w napięciu widownię przez godzinę. Prosta historia a tyle emocji. Uwielbiam teatr lalkowy. Pozdrawiam, JBB
Najbardziej podobają mi się te wehikuły rowerowe – świetna impreza.