Ożywiona wymiana zdań na FB, pod zdjęciem pojazdu nr 22, opisanego na liście uczestników jako NASCH z 1926 r. a według oglądających – BMW z ok. 1934, uświadomiła mi jak zawiłe są ścieżki historii motoryzacji.
Od czasu, kiedy wymyślono koło (ok. 4000 lat p.n.e.) podejmowano wiele prób zbudowania machiny zdolnej poruszać (…) powozy jedynie za pomocą nauki i sztuki, bez pomocy istoty żywej. Mniej znanym przykładem są żaglowce na kołach, ale o pojazdach napędzanych parą słyszał prawie każdy.
Od opracowania przez Nicolasa Josepha Cugnota pierwszego pojazdu parowego (Paryż, 1771 r.) rozwój techniki motoryzacyjnej nabrał przyśpieszenia. Po chwilowych zastojach popularności nowego środka lokomocji – kierowcom, na przykład, nie podobało się to, że przed ich omnibusem parowym musiał biec człowiek z czerwoną flagą, ostrzegający pieszych i to, że prędkość w mieście została ograniczona do 3 km/godz. – wyobraźnia konstruktorów i technika rozwijały się bez ograniczeń. Już w 1875 roku, w Wiedniu, uruchomiono pierwszy pojazd z silnikiem spalinowym. Dziewiętnaście lat lat później, na trasie Paryż – Rouen (126 km) odbył się pierwszy wyścig samochodowy.
Powstawały koncerny samochodowe oferujące nowe marki samochodów. Produkowano samochody sportowe, miejskie, luksusowe, terenowe, dostawcze i do zadań specjalnych. Ciekawe czy ktoś zliczył tę różnorodność marek, typów i rodzajów aut. Współczesne samochody już dawno przestały być atrybutem zamożności. Stały się powszechnie dostępne. Być może dlatego tak duże zainteresowanie wzbudzają pojazdy zwane „zabytkowymi”, wyprodukowane w pierwszej połowie XX wieku. Dzięki swoim nowym właścicielom przeżywają drugą młodość. Są nie tylko pięknie odrestaurowane, ale i sprawne technicznie. Stanowią wspaniałe pomniki myśli technicznej konstruktorów i kreatywności projektantów.
W gościnnych progach Zamku Topacz, w miejscowości Ślęża, przez dwa dni można było oglądać przeszło 100 modeli pojazdów z lat 1886-1980. Organizatorzy przygotowali m.in. interesującą prezentację zwycięzców konkursu elegancji, zawody sportowe i specjalny program dla dzieci.
W alejkach ustawili swoje stoiska sprzedawcy antyków i bizuterii. Firma Oriflame zachęcała do poznania oferty kosmetyków. W loterii fantowej można było wygrać kurs makijażu. Na miejscu można było także skorzystać z porady kreatora wizerunku.
Wśród przechodniów wyróżniały się kobiety ubrane w stroje „z epoki”. Piękne suknie, misternie utkane kapelusze i koronkowe parasolki, to dzieło członków Społecznego Komitetu Mieszkańców Kamieńca Wrocławskiego i Łan, działających pod nazwą POLONESKA. Nawiązując do historii wzornictwa odzieżowego pomysłowe panie szyją stroje, które można podziwiać na specjalnych pokazach mody lub przy okazji plenerowych imprez, takich jak MotoClassic 2014 na Zamku Topacz.
Zapraszam na fotorelację z plenerowej imprezy MotoClassic 2014.
Zdjęcia wyświetlają się losowo.
Zobacz także fotorelację:
Kapelusze, koronki, zwiewne suknie i parasolki świetnie się komponują z tymi pięknymi samochodami, organizatorzy imprezy mieli dobry pomysł połączenia tych tematów, wszak kobieta może być ozdobą auta 🙂 Ciekawy skrót historii rozwoju motoryzacji, z przyjemnością przeczytałam. Zdjęcia, jak zwykle, ciekawe i przemyślane. Pozdrawiam 🙂