Zdjęcia paralotniarzy, szybowników czy innych asów przestworzy, wykonane podczas ich podniebnych wędrówek są ciekawe i oryginalne. Pokazują świat z perspektywy daleko innej niż „chodnikowa”, niedostępnej dla większości ludzi. Ujęcia wykonane z dużej wysokości prezentują znane miejsca w odmienny, niecodzienny sposób, jak gdyby poszerzając horyzonty odbiorcy i ożywiając jego wyobraźnię. Widziane z góry malutkie domki przypominające klocki Lego, kolorowe plamy pól, geometria śladów wydeptanych na śniegu czy szachownica zaparkowanych samochodów tworzą interesujące kolorystycznie kompozycje i wzory, będące często artystycznymi, fotograficznymi dziełami.
Wykonanie podobnych, „lotniczych” ujęć, umożliwia punkt widokowy umiejscowiony na 49. piętrze wrocławskiego wieżowca Sky Tower. Nie jest to co prawda wysokość na jakiej latają paralotnie czy szybowce, ale nawet 200 metrów nad poziomem chodnika pozwala inaczej spojrzeć na miasto. Przy dobrej pogodzie i przejrzystości powietrza podobno widać nawet Śnieżkę, przy gorszej cieszy oczy rozległa panorama pięknego Wrocławia z siatką ulic, kolorowymi dachami Starego Miasta czy klockami bloków. Na górę dostaniemy się szybkobieżną windą (po zakupieniu biletu w Galerii Handlowej) i przez prawie pół godziny, pod czujnym okiem pracowników Sky Tower, możemy zachwycać się panoramą i fotografować do woli.
Niewygórowana cena biletu (10 zł normalny, 5 zł ulgowy) i elastyczne godziny otwarcia (od poniedziałku do soboty 9.00-21.00, w niedzielę 10.00-20.00) zachęcają do wjazdów na Sky Tower o różnej porze dnia. Warto to zrobić, w tym miejscu możemy się poczuć wniebowzięci – dosłownie i w przenośni.
To lubię, u nas tylko 2 tarasy widokowe i stanowczo wolę ten niższy, gdzie trzeba pokonać schody. Wrocław interesujący z wysokości, obejrzałam z przyjemnością Twoje rzuty obiektywem 🙂
Dziękuję Tesiu, cieszę się, że wpadłaś z dobrym słowem 🙂
Co do tarasów, to bardzo mnie kusi perspektywa sfocenia stąd warszawskiej panoramy, więc wybierzemy się do Was, tym bardziej, że na PKiN też nie wjechaliśmy… Ale to bliżej wiosny, przy lepszej pogodzie, bo te wrocławskie mgły i szarówki odbierały dużo urody temu pięknemu miastu. Ściskam 🙂
Niniejszym występuję z inicjatywą – Sky Tower w każdym mieście !!!
🙂
Zdecydowanie jestem za!!
Podobają mi się zdjęcia ze skrzyżowania i z huśtawkami. Samochodziki jak resoraki. Panorama na Stare Miasto zaskakująco zatłoczona. Myślałam, że wieże kościołów zdominują nowe budownictwo. Jeszcze na topie ST nie byłam, ale z wiosną się wybiorę – zamiast śniegu , będzie trawa. Dziękuję za Wrocław z lotu… Soniaka.
Warto wjechać na ST, widoki zapierają dech 🙂