Pomysł projektu „Szkło w przestrzeni miejskiej Wrocławia” zrodził się podczas przygotowań innego, na większą skalę szykowanego wydarzenia, którym jest Europejski Festiwal Szkła „Play with Glass” we Wrocławiu.
Autorką projektu jest Anita Bialic, natomiast Urszula Łączna i Ewelina Kwiatkowska wyszukały w mieście szklane cuda, ustaliły artystów, którzy je zaprojektowali i wykonali. Zebrały także inne niezbędne informacje. Powstała z nich interesująca mapa zatytułowana: SZKLANY SZLAK WROCŁAW STARE MIASTO.
To tylko tytuł – adekwatny do trasy spaceru, na który organizatorzy zaprosili wrocławian. Zaplanowano do zaprezentowania 14 obiektów szklanej architektury, zlokalizowanych właśnie na Starym Mieście.
Natomiast cała mapa obejmuje wykaz 54 prac w szkle, zrealizowanych w latach 1990 – 2013, usytuowanych także w innych dzielnicach miasta. Autorki mapy zadbały o precyzyjne dane o lokalizacji, nazwie dzieła, artyście i roku powstania. Przy odrobinie konsekwencji można poznać wszystkie szklane realizacje i pochwalić się nimi przed gośćmi z innych województw.
A jest się czym pochwalić. Na trasie zorganizowanego spaceru prezenterka, pani Agnieszka Naglik, nie bacząc na mroźne powietrze, przekazała uczestnikom nie tylko wiedzę o szkle, jako tworzywie artystycznej pracy, ale i o samych dziełach i twórcach.
Niemałym zaskoczeniem było dla mnie „odkrycie”, że artyści, których prace podziwiałam na wystawach czy w muzeach, przyczynili się także do upiększenia zewnętrznego oblicza naszego miasta.
Urząd Stanu Cywilnego zdobi „Słońce” Zbigniewa Horbowego i Krzysztofa Wołowskiego. W oknach bazyliki pw. św. Elżbiety Węgierskiej zobaczyliśmy „Witraż papieski” – zaprojektowany przez Barbarę Idzikowską i Eugeniusza Geta-Stankiewicza oraz, w prezbiterium Bazyliki, nawiązujące do historycznych wydarzeń bitewnych prace Anny Lamparskiej.
Generalnie, to witraże Anny Lamparskiej lepiej podziwiać z wnętrza kościoła , gdyż odbite od szkła światło dzienne skutecznie ukrywa wypracowane detale, jak np. końskie głowy czy husarskie skrzydła.
Podobnie, niezauważenie można minąć szklaną „Elewację” Tomasza Urbanowicza na ścianie gmachu przy ul. Krawieckiej 1-3. Tu przyczyną jest nie tylko światło, ale odbijające się w szkle kamienice, stojące naprzeciwko. Do zaprezentowania złożoności tej szklanej elewacji poświęciłam sporo kadrów.
Nie udało się otworzyć „sezamu” kryjącego 10 nowoczesnych witraży zaprojektowanych przez Beatę Stankiewicz – Szczerbik dla Kościoła Rektoralnego pw. św. Macieja Apostoła, jednak bogaty opis koncepcji artystycznej i kompozycji witraży oraz niekłamany zachwyt pani Agnieszki Naglik tymi dziełami wystarczająco pobudził moją ciekawość i zachęcił do ponowienia próby odwiedzenia tego miejsca innym razem.
Dwa lata temu napisałam artykuł „Plakaty – dzieła sztuki, które znam z ulicy”. Teraz mogę do dzieł sztuki, które znam z ulicy, dodać szkło artystyczne i to w jakże różnorodnej postaci. Realizatorzy projektu wymieniają m.in. fontanny, przeszklenia, elewacje, witraże, mozaiki, rzeźby, instalacje ze szkła.
Wszystko, co podpowie artyście wyobraźnia, można bowiem ze szkła wykonać lub w szkle utrwalić.
Wrocław kusi turystów spacerami szlakiem architektury sakralnej, szlakiem polskich Żydów, szlakiem największych zabytków i legend, szlakiem wrocławskich krasnali a nawet piwnym szlakiem.
Dobrze się stało, że do tej listy będzie można dodać niebanalny szlak szklanej architektury. Wszak to właśnie we Wrocławiu, na Akademii Sztuk Pięknych im. E. Gepperta istnieje od wojny Wydział Ceramiki i Szkła. Podobno, jedyny w Polsce. *)
Zapraszam na migawki ze spaceru Szklany Szlak Wrocław Stare Miasto
11 października 2015 r.
*) źródło – wywiad z artystką Moniką Rubaniuk
Podoba mi się szczególnie szklana elewacja T. Urbanowicz ukryta na tyłach budynku.
Hmmm, Andrzeju, chyba zmotywowałeś mnie do obejścia tego obiektu. Mnie się wydawało, że to front. Na mapie druga strona wygląda jak podwórze a od Dominikańskiego już same banki.
Bardzo interesująca galeria zdjęć a artyzm obiektów jest fascynujący.