Muzeum Narodowe we Wrocławiu uczciło 200. rocznicę śmierci Tadeusza Kościuszki (1746-1817) organizując „Weekend z Tadeuszem Kościuszką”. Wystawy filatelistyczne, gry terenowe, spacer z przewodnikiem – każdy znalazł coś dla siebie. Panorama Racławicka jak zwykle pełna była zwiedzających. Także pobliskie Muzeum Narodowe. W jego zbiorach nie ma wielu śladów – obraz „Kosynierzy” Józefa Chełmońskiego, obraz „Sypanie kopca Kościuszki w Krakowie” Teodora Stachowicza, nowe nabytki w postaci pucharów z bezbarwnego szkła. Na jednym z nich wyryto dramatyczną scenę z bitwy pod Maciejowicami rozegranej 10 października 1794 r. – Tadeusz Kościuszko na upadającym koniu, obok książę Józef Poniatowski. Po tej bitwie Naczelnik dostał się do niewoli rosyjskiej.
Nie zabrakło śladów amerykańskich. W sprzedaży ukazał się komiks Szczepana Atroszki „Pół-Jankes czyli Tadeusz Kościuszko w Ameryce”. Ciekawie wydany przypomina mniej znane dzieje Polaka, który także w Ameryce stanął u boku walczących o wolność i demokrację. Dał się poznać jako wybitny inżynier fortyfikacji. W 1778 r. został mianowany głównym inżynierem West Point – twierdzy nad rzeką Hudson.