Na obszarze dzisiejszej Polski pierwszym połączeniem kolejowym był odcinek kolei Górnośląskiej łączący Wrocław z Oławą, którego otwarcie miało miejsce 22 maja 1842 roku.
Dynamicznie postępował rozwój położonych wzdłuż kolejowych szlaków miejscowości, w tym Brochowa. W kwietniu 1896 roku otwarto tutaj największą stację towarową i rozrządową w Europie. Przez tę stację przechodziły transporty węgla z Górnego Śląska do Niemiec. Były tu także odprawiane pociągi osobowe. Ze stacji Bahnhof Brockau do Berlina pociąg jechał niespełna 5 godzin.
Do dzisiaj Brochów jest jedną z największych stacji towarowych w Polsce (po Tarnowskich Górach). Stacja stanowi własność PKP CARGO. Cały czas jest czynna. Trudno się domyśleć tego faktu, patrząc na jej mocno nadwyrężony czasem i zaniedbaniem stan techniczny i wizualny.
Z odnalezionych ciekawostek warto przytoczyć fakt, że po wojnie w magazynach stacji przechowywano Panoramę Racławicką – wielki, panoramiczny obraz (15 na 114 metrów) Jana Styki i Wojciecha Kossaka przedstawiający bitwę pod Racławicami w 1794 roku.
Tutaj też, jak donosi Nesweek Polska, do 1 kwietnia 2010 roku działała Odra 1305 – polski komputer trzeciej generacji produkowany od 1973 r. w Zakładach Elektronicznych Elwro we Wrocławiu (już nie istniejących).
Stacja towarowa Wrocław Brochów, 27 marca 2011 roku.
Chciałbym sprostować błędne informacje podane dotyczące czasu przejazdu z Brockau (Brochów) do Berlina – Latający Ślązak – ekspres ten pokonywał trasę Berlin – Bytom w czasie 4 godzin 25 minut.Jeździł od 1936 r
Panorama Racławicka była przechowywana w dawnym budynku teatru ludowego na obecnej ul Chińskiej
Jeszcze rok temu niedaleko miałam do takich cudeniek,do stacji Mikołajów. Już po remoncie ale jak znam zdolności swoich rodaków to rok wystarczy i znów będzie co remontować. Chciałabym takie widoki jako wspomnienie traktować!
Wow! Witaj Aguś 🙂 Nie zgadniesz, ale po tych rumowiskach z BasiąM się włóczyłam. Po Psim Polu takoż. Tylko Basia trzyma swoje fotki w ukryciu a pewnie ma ciekawsze, bo w każdą czeluść obiektywem celowała 😉
Podoba mi sie temat. Jest wiele miejsc, obiektow o ktorych sie nie mysli, ze moga byc ciekawym wstepem do poznania swojego miasta. Miasto to nie tylko Rynek i okolice. 🙂
Ciekawie przedstawiona historia ze zdjeciami.
Wielki plus za pomysl. <:)
Pozdrawiam:)