Nie mogę oprzeć się pokusie, zatem napiszę, że uroczyste otwarcie Muzeum Sztuki Współczesnej, w odremontowanym i rozbudowanym dla potrzeb wystawienniczych zabytkowym Pawilonie Czterech Kopuł, zaspokoiło wszystkie zmysły, w jakie natura wyposażyła człowieka.
Ze szczególnym uwzględnieniem zmysłu smaku. Organizatorzy bowiem, w części muzeum przeznaczonej na wystawy czasowe, a więc jeszcze nie zapełnionej dziełami sztuki, przygotowali wystawę sztuki… cateringu.
Realizatorzy, wrocławska firma Nelson Catering & Events, doskonale wpisała się w artystyczny klimat miejsca i wydarzenia. Nic dziwnego, że w tej części Pawilonu Czterech Kopuł zgromadziło się najwięcej uczestników uroczystości otwarcia Muzeum Sztuki Współczesnej.
Pawilon Czterech Kopuł, zaprojektowany przez architekta Hansa Poelziga, wybudowano w 1912 roku, w pobliżu Hali Stulecia, dla celów wystawienniczych. Pierwsza wystawa miała upamiętnić setną rocznicę zwycięstwa Prus nad Napoleonem.
Obecnie są tu prezentowane zbiory Muzeum Narodowego we Wrocławiu obejmujące dzieła polskich twórców od drugiej połowy XX wieku – po czasy współczesne.
Każdy widz ma szansę znaleźć coś dla siebie, tak różnorodne są prace i style reprezentowane przez znakomite grono artystów, m.in. Władysława Hasiora, Tadeusza Kantora, Jerzego Nowosielskiego, Piotra Janasa, profesorów wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych – Eugeniusza Gepperta, Józefa Hałasa i wielu, wielu innych.
Przez kilka lat sztuka współczesna gościła w kameralnej przestrzeni poddasza Muzeum Narodowego. Kameralnej, chociaż całkiem sporej, obejmującej 3000 m2. Pawilon Czterech Kopuł oferuje 7000 m2 powierzchni na wystawy, instalacje, wydarzenia artystyczne. Podczas remontu części zabytkowej Pawilonu, dodatkowo przykryto ruchomym dachem 2500 m2 dziedzińca. Wszędzie dominuje biel. Białe podłogi, kamienne ściany, kolumny i aluminiowe konstrukcje wykreowały surowe, ascetyczne wnętrze, które stanowi idealne tło dla barwnych prac współczesnych artystów.
Taka ogromna przestrzeń, to spore wyzwanie dla organizatorów wystaw.
Przeźroczysty dach nad dziedzińcem, to dodatkowa atrakcja. Oprócz naturalnego światła, które wypełnia i doświetla wnętrze, możemy obserwować chmury, zmiany pogody i pory dnia. Zapadający zmierzch zmienia kolory, tłumi światła i Pawilon Czterech Kopuł nabiera swojskiego, domowego klimatu. Myślę, że dziełom sztuki współczesnej będzie tu dobrze.
Zapraszam na fotorelację z otwarcia Muzeum Sztuki Współczesnej.
Zobacz także fotorelację z poprzedniej siedziby Muzeum Sztuki Współczesnej:
Spotkanie ze sztuką na strychu Muzeum Narodowego
Gratuluję ! nie pochwaliłaś się Janko że w Pawilonie Czterech Kopuł będą twoje zdjęcia.
Czy ta wystawa cateringu to eksponaty z wystawy ?
Tak. Dania zaserwowane były jak martwa natura na obrazach – dopóki goście nie zrobili z potraw obrazy abstrakcyjne 😉
PS. Się nie chwalę, bo zdjęcia zmiksowane i nie wiem czy jeszcze są moje. Ale się cieszę. 🙂
Jestem pod wrażeniem organizacji całej uroczystości, klimaty na wskroś artystyczne.Czuję się w obowiązku dodać,że na wystawie były zdjęcia Janeczki stąd możliwość wejścia na imprezę dostępną wyłącznie za zaproszeniami