Jeszcze miesiąc temu nie było we Wrocławiu ani jednego muzeum dedykowanego wyłącznie sztuce współczesnej. Teraz mamy dwa. Jak dobrze pójdzie (czytaj: jeśli znajdą się fundusze) za 2 lata przybędzie trzecie a za 5 lat – czwarte. Jak to możliwe?
Muzeum Współczesne Wrocław w poniemieckim bunkrze (1800m2)
Ttłumy wrocławian przybyły 2 września na otwarcie Muzeum Współczesnego Wrocławia do odremontowanego bunkra na placu Strzegomskim. Zbudowany w 1942 roku, według projektu architekta Richarda Konwiarza, schron przeciwlotniczy przetrwał oblężenie Festung Breslau dając schronienie rannym do 22 kwietnia 1945 roku.
Po wojnie ten okazały, 6-cio piętrowy obiekt nie miał szczęścia do gospodarzy. Czy decyzja o przekazaniu obiektu na cele muzealne była słuszna, czy uda się interesująco zaaranżować surowe wnętrze – czas pokaże.
Otwarcie muzeum było właściwie otwarciem bunkra po remoncie. Symbolicznie zaakcentowano obecność sztuki w nowym miejscu prezentacją wystawy Zbigniewa Gostomskiego „Zaczyna się we Wrocławiu” oraz barwnej instalacji przestrzennej o charakterze użytkowym szwajcarskich artystów Sabiny Lang i Daniela Baumanna, pod nazwą „Beautiful Tube”.
Muzeum w bunkrze docelowo przejmie dzieła, które obecnie są w posiadaniu Dolnośląskiego Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych przy ul. Wita Stwosza.
Obecny na otwarciu wiceprezydent Wrocławia Jarosław Obremski zwrócił uwagę na tymczasowość siedziby muzeum. Faktycznie. W planach jest bowiem:
Muzeum Sztuki Współczesnej w dobrym towarzystwie (19082 m2)
Na lokalizację budowanego od podstaw muzeum nowej generacji wybrano działkę przy ul.Purkyniego, położoną w bliskim sąsiedztwie Muzeum Architektury, Akademii Sztuk Pięknych, Panoramy Racławickiej. Międzynarodowy konkurs na projekt architektoniczny został rozstrzygnięty już w roku 2008. Wygrał polski zespół Mirosława Nizio i Damiana Cyryla Kotwickiego.
Nowoczesna, monolityczna bryła usytuowana w pobliżu średniowiecznego zespołu klasztornego bernardynów z XV wieku, z gotyckim kościołem św. Bernardyna ze Sienny, niewątpliwie ucieszy zwolenników architektonicznych kontrastów. W wersji optymistycznej planuje się realizację inwestycji do roku 2016 – o ile w kasie miejskiej znajdzie się niezbędne 200 milionów… Czy to dużo?
Wizualizacje muzeum do obejrzenia na stronie forum.investmap.pl
Galeria Sztuki Współczesnej na strychu (3000 m2)
Wartość zrealizowanego projektu to przeszło 13 mln zł. Przebudowę nieużytkowego poddasza w gmachu Muzeum Narodowego na galerię sztuki współczesnej wykonano z pomocą środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego i Budżetu Samorządu Województwa Dolnośląskiego.
Podczas Europejskiego Kongresu Kultury, w dniach 8-11 września, dyrekcja Muzeum Narodowego otworzyła pięknie wyremontowane według projektu architekta Jerzego Wojciechowskiego poddasze. W sześciu salach, na 3000 m2 przedstawiono dzieła polskich artystów – kupowane przez lata przez dyrektora Mariusza Hermansdorfera. Po raz pierwszy można w jednym miejscu zobaczyć dzieła m.in. Władysława Hasiora, Witkacego, Jana Lebensteina, Jerzego Nowosielskiego i wielu innych artystów.
Dyrektor Mariusza Hermansdorfer, w wywiadzie dla Gazety Wyborczej powiedział, że, cyt.:” pomysł adaptacji strychu pochodzi z lat 60., ale dopiero teraz, po pół wieku zabiegów udało się zdobyć pieniądze i zrealizować przedsięwzięcie”.
Muzeum w Pawilonie Czterech Kopuł ( 7 500 m2)
Muzeum Narodowe czeka jeszcze jedno wyzwanie. Na cele muzealne miasto przeznaczyło Pawilon Czterech Kopuł, zbudowany w 1913 roku według projektu Hansa Poelziga.
Zabytek jest wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Pomimo kiepskiego stanu ogólnego ścian, kopuł, drzwi okien planuje się zakończenie remontu na setną rocznicę pawilonu. Na realizację potrzeba 80 mln zł.
Sztuka współczesna – niezależnie czy jej początki umiejscowimy w roku 1945 czy w 1918 – już dawno osiągnęła wiek dojrzały. Najwyższy czas, żeby znalazło się dla niej miejsce w muzeum z prawdziwego zdarzenia. Przez lata byliśmy pozbawieni możliwości kompleksowego ogarnięcia reprezentatywnych zbiorów polskiej sztuki XX i początku XXI wieku. Teraz, dzięki otwarciu kolejnych placówek, stanie się możliwe poznanie dzieł polskich artystów malarzy, grafików, rzeźbiarzy. Nowoczesne formy prezentacji pozwolą na obejrzenie dokumentalnych filmów z popularnych w ostatnich latach happeningów i innych ulotnych zdarzeń artystycznych.
Fotorelacje z miejsc wymienionych w artykule:
W dniu otwarcia Muzeum Współczesnego Wrocławia w odrestaurowanym bunkrze
Spotkania ze sztuką na strychu Muzeum Narodowego
Pawilon Czterech Kopuł podczas Europejskiego Kongresu Kultury
Cześć, Na wstępie chciałbym podziękować za trud włożony w napisanie tego artykułu. Pomógł mi niezmiernie i pewne tematy stały się dla mnie jasne, a szczególnie te zawarte w tym artykule http://fotoreporter24.pl/2011/09/20/4800-m2-dla-sztuki-wspolczesnej-a-bedzie-jeszcze-wiecej/. Na pewno umieszczę link na swoim portalu – link pewnie dam o nazwie: FotoReporter 24.pl – 4800 m2 dla sztuki współczesnej a będzie jeszcze więcej, aby moi klienci się nim zaciekawili. A mam sporo znajomych, którzy interesują się turystyką i wszystkim, co z nią jest związane. Pozdrawiam Maryln Fuchser.
Historia tego łódzkiego muzeum jest naprawdę ciakawa. Zerknij tutaj:
http://msl.org.pl/pl/strony/historia_muzeum/
Koniecznie muszę wrócić do Łodzi. W Muzeum Kinematografii ledwo okiem rzuciłam a warto tam dłużej pobyć. Na Muzeum Sztuki pewnie n-krotnie więcej czasu potrzeba. Od czasu wypadu do Muzeum Śląskiego w Goerlitz upodobałam sobie fotografowanie przestrzeni wystawienniczych. To także swojego rodzaju dzieła sztuki. Pozdrwiam, J.
Tutaj jest kilka fotek z otwartego dwa lata temu ms2 (drugi oddział muzeum w Manufakturze):
http://www.panoramio.com/user/2024433/tags/MS2
Ahoj Janeczko – świetna relacja, fajnie,że coś się dzieje ciekawego…ale muszę coś niecoś sprostować… w Łodzi od 1931 roku funkcjonuje Muzeum Sztuki Współczesnej – XX i XXI wieku…:-)
Ups… bardzo dziękuję za zwrócenie uwagi. Poszybowałam z tą wyliczanką 😉 Pozdrawiam wieczornie, JBB