Do unikatowego wnętrza kościoła, usytuowanego w Parku Pokoju, prowadzi kilkanaście wejść. Niestety, nie zawsze otwartych. Zwiedzanie, w okresie od listopada do marca, należy uzgodnić telefonicznie. Ale i sam spacer po malowniczym parku i przyglądanie się tej niezwykłej budowli, dostarczy wielu wrażeń.
Niezwykłej, gdyż zbudowanej z materiałów „nietrwałych”, takich jak słoma, piasek, glina czy drewno, według projektu wrocławskiego architekta Albrechta von Säbischa i mistrza ciesielskiego z Jawora Andreasa Gampera.
Był rok 1652. Cesarz Ferdynand III Habsburg, w swojej łaskawości, udzielił protestantom zgody na budowę świątyni. Ilość warunków, które musieli spełnić parafianie, świadczyła o dużym ograniczeniu swobody wyznań po wojnie trzydziestoletniej. *)
Kościół miał zostać zbudowany poza murami miasta, nie mógł się specjalnie wyróżniać (stąd ograniczenie materiałów i zakaz budowania wież) a koszty budowy mieli ponieść sami parafianie.
24 kwietnia 1654 r. położono kamień węgielny. Na placu o powierzchni 1180 m2 z dębowych bali ułożono prostokąt o wymiarach 43,5 m x 26 m. Dziesięć par słupów dębowych podparło strop i drewniany dach. W konstrukcji ścian zastosowano system połączeń i wzmocnień poziomych i skośnych zwanych ryglami lub zastrzałami. Dla ochrony przed warunkami atmosferycznymi ściany, w części zachodniej i północnej, oszalowano.
30 września 1655 r. trzynawowy kościół, posiadający dwie kondygnacje empor (balkonów) ozdobionych scenami biblijnymi i kasetonowy strop z błękitną polichromią, został ukończony. W grudniu tego samego roku poświęcono kościół pod wezwaniem Ducha Świętego.
Czas zadrwił sobie z próby marginalizacji życia śląskich luteranów, przez ówcześnie panującego Habsburga – katolika, przejawiającej się także w zgodzie na zbudowanie skromnego, z założenia nietrwałego, obiektu sakralnego.
Kościół Pokoju przetrwał dziejowe zawieruchy. Obecnie odbywają się w nim msze w języku polskim i niemieckim oraz organizowane są koncerty muzyki poważnej – Jaworskie Koncerty Pokoju.
Kościół Pokoju został umieszczony w 2001 r. na liście Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Fotorelacja, 30 marca 2012 r.
*) wojna trzydziestoletnia – „Konflikt trwający od 23 maja 1618 do 24 października 1648 roku pomiędzy protestanckimi państwami Rzeszy niemieckiej, wspieranymi przez inne państwa europejskie, takie jak Szwecja, Dania a katolicką dynastią Habsburgów”. (źródło)
Ciekawa relacja i super zdjęcia.
O, nie „na resztę”, bo te 37 minut objęło także obejście kościoła (niestety w marcu był jeszcze zamknięty). Koniecznie muszę wnętrze zobaczyć. Nawet statyw wezmę (chociaż podobno można użyć lampy – tylko wiadomo, jakie z lampą zdjęcia są) a bilecik trzeba kupić także na fotografowanie. Pozdrawiam przedświątecznie, J.
Już teraz wiem dlaczego na resztę miasta było te 37 minut:) Warto tam pojechać i chyba wybiorę się…